
Transglobal Underground, zespół istniejący na scenie od 26 lat, współtworzący, jeśli w ogóle nie tworzący, scenę asian underground – prawdziwa legenda nowoczesnego brzmienia Wschodu w Londynie. Na najnowszej płycie podsumowują dziesiątki lat istnienia i próbują udowodnić, że w temacie asian underground nie powiedziano jeszcze wszystkiego. Jak sam tytuł wskazuje – kopią głębiej, szukają wciąż to nowego sposobu wyrazu i opowiedzeniu o tradycyjnej muzyce Indii poprzez zachodnie, nowoczesne kody. I robią to z powodzeniem.
- Zbiór rarytasów i niewydanych do tej pory utworów
- Klasyczne brzmienie asian underground lat 90.
- Sentymentalna podróż i wiedza o gatunku w pigułce
Tim Whelan z projektu powiedział w jednym z wywiadów, że choć często jego muzykę określa się mianem „podróży dookoła świata”, to zdaniem jego samego jest to „podróż dookoła Londynu”. Asian underground to w końcu gatunek typowy dla sceny londyńskiej, współtworzonej przez imigrantów ze Wschodu. Wielu z nich, jak chociażby Nitin Sawhney czy Asian Dub Foundation, wyszli daleko poza ramy gatunku, on sam zresztą bardzo się rozwinął. Nie zmienia to jednak faktu, że samo powstanie asian underground i jego zdaje się nie słabnąca popularność o życiu w Londynie, o jego multikulturalizmie, mówi bardzo dużo.
Płyta „Diggin the Underground” pojawiła się właśnie nakładem Nation Records, wytwórni założonej przez Aki Nawaza, w której do tej pory spotkali się także Natacha Atlas czy Fun-Da-Men-Tal – projekt Nawaza. To zbiór niewydanych utworów i rarytasów jakie w studio zespołu powstawały przez lata. Na płytach Transglobal Underground poszukiwanie środków najbardziej precyzyjnej wypowiedzi muzycznej ważniejsze jest od konsekwentnego trzymania się jednego konkretnego stylu, dlatego także przez tę płytę przewinie się wiele, zróżnicowanych gatunków, od popowych piosenek po jungle’ową rytmikę. To nieco sentymentalne spojrzenie w estetykę lat 90., zachłystywania się produkcyjnymi możliwościami i powstającymi nowymi stylistykami na tanecznej scenie muzyki elektronicznej, która wchłaniała – lub którą wchłaniało – wszystko inne. Oprócz znajomych „retro” brzmień, usłyszymy też znajome głosy – z Natachą Atlas na czele.
Mam przeczucie graniczące z pewnością, że „Diggin the Underground” ucieszy nie tylko tych słuchaczy, którzy z asian underground od lat są za pan brat, ale będzie też niezła pigułką wiedzy na temat odbiorców dopiero zaczynających swoją przygodę ze sceną. Instrumentarium, skale, całe brzmienie Indii w ramach klubowej muzyki brytyjskiej z lat 90., przygotowane z najwyższą jakością i świadomością po obu stronach barykady, zapewnia godzinę estetycznej uciechy w azjatyckim klimacie.
Kaśka Paluch
ocena: 8/10
Transglobal Underground, Diggin the Underground, Nation Records 2016