Wszystko wskazywało na to, że 1 maja będzie pogoda, która każe ten dzień spędzić raczej w szczawnickiej pijalni wód niż w górach. A jednak jakieś dziwne przeczucie, jakiś imperatyw, pchał nas na tę drogę… Najważniejsze, żeby nie lało – wiadomo. Ale, że w drodze na Bereśnik zobaczymy słońce – tego się nie spodziewałam. Udało się …
Tag
Pokazuje: 1 - 1 of 1 WYNIKÓW