To nie jest płyta, która zaskoczy was nowatorskimi rozwiązaniami, innowacyjnymi brzmieniami, odkryciami nowych dróg rozwoju world beatu. „Tales From The Grand Bazaar” rzuci was na kolana swoją głębią, melancholią i obezwładniająco relaksującym klimatem.
Obezwładniający relaks, z olejkiem do kąpieli i aromaterapii
Na tej płycie Bombay Dub Orchestra swoją uwagę skierowali przede wszystkim w stronę Turcji. Ta najsilniej przebija się w partiach orkiestrowych, charakterystycznym i mocno eksploatowanym tureckim brzmieniu zespołu smyczkowego. Ale płyta powstawała przez pięć lat – spędzonych głównie na podróżowaniu. A podróżowanie, jak mówią sami muzycy – kusi i uzależnia. Na pewno trudno oprzeć się wplataniu zasłyszanych w Indiach czy Bliskim Wschodzie melodii, brzmień czy rytmów. Najlepiej wychodzi na tym słuchacz, otrzymując album zróżnicowany i pełny. Jednocześnie całość tak jest ugładzona, wyrównana delikatnym, ale stanowczym, ambientowo-dubowym szkłem, że ta różnorodność nie męczy, nie szokuje, nie odwraca uwagi.
{youtube}Xto1MtHYe8I{/youtube}
„Tales From The Grand Bazaar” sięga do historii world music, czasów, gdy głównym źródłem poznania tego gatunku były na przykład kompilacje „Buddha Bar”, na których indyjskie ragi mieszały się z psychodelicznym, psytransowym chilloutem. Bombay Dub Orchestra nie mają aspiracji do bycia odkrywcami world music, za to świadomie sięgają po sprawdzone patenty. Nie dbają o ciągłość etnograficzną, o zbyt mocne przywiązanie do muzykologicznej poprawności. Ich celem jest pokazanie muzycznego bogactwa świata, zaprowadzenie nas w rejony odległe, do których polecimy na dywanie dźwięków, przyjemnych współbrzmień i sampli wschodniej wokalistyki. To materiał stonowany, jednobarwny, więc elektroniczne – szczególnie dubujące – wtręty (nazwa w końcu zobowiązuje) są tylko dyskretnymi towarzyszami. Bardzo przy tym Bombay Dub Orchestra przypominają Shpongle, a troszeczkę Suns of Arqa w remiksach. A to jasny sygnał, że „Tales From The Grand Bazaar” skierowana jest przede wszystkim, do weteranów gatunku. Choć i młodsi słuchacze, wiele mogą się z tej płyty dowiedzieć…
Kaśka Paluch
Bombay Dub Orchestra, Tales From The Grand Bazaar, Six Degrees Records 2013