Jeśli Bossaccucanova na moment oddali pałeczkę pierwszeństwa w świecie nowocześnie potraktowanej bossa novy, to dziś – wydając swoją kolejną płytę – znów wracają na piedestał.
Założony w Rio de Janeiro zespół istnieje już od 1998 roku. To szmat czasu, ale grupa ma na koncie dopiero sześć albumów. Ten, „Our Kind of Bossa”, wydany właśnie nakładem słynnej wytwórni world music, Six Degrees Records, jest następcą opublikowanego w minionym orku „Nossa onda é essa”. Brazylijczycy nie dali o sobie zapomnieć na długo. Dziś powracają w jeszcze lepszej formie, z mocną ekipą. Trio Marcio Menescala (syna pioniera bossa novy, Roberto Menescala) otoczyło się bowiem szeregiem wokalistów. Wśród nich Maria Rita, Cris Dalano, Emilio Santiago, Teresa Cristina i Moska. Jest śpiewanie – jest zabawa. Bossacucanova rezygnują z odpoczynku i napierają podkręconą niczym piłka Ronaldinho energią brazylijskiej muzyki.
To, co stanowiło o sile zespołu, czyli mieszanka tradycyjnych brzmień gorącego Południa z drum and bassem, dubem i jazzem, wciąż jest solidnym fundamentem kompozycji grupy. Jednak dzięki sporemu gronu współpracowników, tym swoistym rozśpiewaniu muzyki i szerokim wykorzystaniem akustycznego brzmienia, Bossacucanova AD 2014 wydaje się bardziej… klasyczna. A może to po prostu kwestia odbioru europejskiego ucha przyzwyczajonego do jazzowej wersji bossy, jako „klasycznej”? W końcu większość z nas tego gatunku uczyło się od Gilberta, Getza i „The Girl From Ipanema”. W każdym razie synkop tu i bujającego klimatu maniany pod dostatkiem. Jest też odrobina santanowskiego sznytu w postaci gitary elektrycznej. A didżej Marcelinho DaLua jakby się za swoim zespołem schował. Szara eminencja Bossacucanovy tylko momentami zaznacza swoją obecność.
Efekt? Spływający z głośników jakby z nieboskłonu żar południowego słońca. Pozytywny przekaz i maksimum jasnych brzmień. Jeśli ta wiosna za oknem miałaby ochotę jeszcze się na chwilę schować, to Bossacucanova jej na to nie pozwolą. Bo oni niosą nam brazylijskie lato.
Kaśka Paluch
Bossacucanova, Our Kind Of Bossa, Six Degrees Records 2014